Warto przeczytać:

Orson Scott Card - "Mówca umarłych" - RECENZJA

W skrócie:
Co może się stać, gdy ludzkość, po pokonaniu jednej rasy Obcych, spotka drugą?
Czy popełni te same błędy? Może jednak coś zmieni? A może po prostu zostawi ją w spokoju?

Tytuł: MÓWCA UMARŁYCH
Autor: Orson Scott Card
Ocena w liczbach:
Fabuła:8 - bardzo dobra
Styl:8 - bardzo dobry
Świat9 - fascynujący
Postacie:5 - w porządku
Ogólna:8 - bardzo dobra
Polecane:TAK

Cechy:
pozytywne:negatywne:
  • spójny, ciekawy świat przedstawiony - szczególnie w kwestii Obcych;
  • lekko i ciekawie się czyta - tajemnice tylko podsycają ciekawość czytelnika, zachęcając do dalszej lektury;
  • dobre, klasyczne sci - fi - oprócz statków kosmicznych, walk i kolonizacji Wszechświata, są tutaj wątki filozoficzne oraz głębsze przemyślenia;
  • brak;
Inne:
  • można czytać, nie znając wcześniejszych przygód Endera;
  • osobiście chciałabym jeszcze więcej o prosiaczkach!

Moja przygoda z "Mówcą umarłych" zaczęła się nietypowo, bowiem samą książkę znalazłam w śmietniku. Zabrałam ją ze sobą - coś tam kojarzyłam nazwisko autora, poza tym byłam niezmiernie ciekawa czy sama powieść była na tyle zła, żeby faktycznie ją wyrzucić. Muszę przyznać, że bardzo pozytywnie się zaskoczyłam - historia wciągnęła mnie niesamowicie aż do ostatniej kartki - i naprawdę, nie wiem czym zasłużył sobie tytuł na taki marny koniec...

Książka pojechała ze mną na wakacje i była wyjątkowo umiliła mi czas. Zupełnie nie wiedziałam, że jest to kontynuacja cyklu o Enderze - myślałam, że jest to całkowicie inna historia, osadzona w podobnym dla Carda kolejnym świecie sci - fi. Jednakże brak wiedzy o wcześniejszych poczynaniach bohatera nie przeszkodził mi w dobrym odbiorze treści. Co więcej, wszelkie plot twisty związane z osobą Endera były dla mnie jeszcze bardziej fascynujące!

Bardzo podobał mi się również realizm przedstawionego świata - było czuć, że tutaj wszystko żyje, a pomysły przedstawione w książce opierały się na zasadach nauki. Szczególnie moją uwagę zwróciła kwestia podróży między planetami - oparcie na nich odpowiedzi na pytanie jak uzyskać długowieczność jest po prostu świetne!

Kreacja postaci była w porządku - nie wszystkie aspekty mi się jej podobały, jednak była na tyle dobra, iż zżyłam się z nimi. Z ciekawością śledziłam ich losy.

Nie potrafię znaleźć dla niej żadnych negatywnych cech - czegoś, co irytowałoby mnie na tyle, że aż bym musiała to podkreślić. To jest po prostu dobra książka.

Gorąco polecam tą pozycję każdemu czytelnikowi sercem oddanemu fantastyce naukowej. Z pewnością się nie zawiedzie.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

FanArty i inne rysunki